środa, 17 września 2008

Moskiewskie klimaty

Sygnowany stolicą Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, zegarek Moskwa. Wzięty trochę z litości, do końca nie byłem przekonany czy coś z niego będzie (zdjęcie było koszmarne), ale koniec końców, paczka przyszła z Moskwą w całkiem niezłym stanie. Dodatkowo tak się spodobała mojej żonce, że za żadne skarby nie pozwoliła mi jej sprzedać, więc nie pozostało mi nic innego jak dokupić paseczek(po który jechałem o 21 pod katowicki spodek do kumpla który jest przedstawicielem handlowym takich produktów okołozegarkowych).
Można mówić o nim różnie, np. dość duży jak na kobiecą rękę, wojskowy klimat (bo czarna tarcza), ciekawy i zdecydowanie oryginalny, pamiątka po babci, ale zdarzają się określenia że jest głośny;) Ciekawe prawda? Mało kto w dzisiejszych czasach zwraca na to uwagę że zegarek cyka jak rasowy mechanik, zazwyczaj ludzie są przyzwyczajeni do pseudo zegarka, czyli kwarca.
Jako ciekawostkę, napiszę że zegarek pochodzi z 1956r, więc jako 52 latek, myślę że trzyma się całkiem nieźle?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2008 Krzysiek_W k.wlodkowski@gmail.com