
To już nr 3 z zestawu chłodzącego w mojej kolekcji, po
medycznej i
czarno- białej. Ostro licytowana na początku na allegro bo w pudełku z papierkami, ale o dziwo cena stanęła na bardzo normalnym poziomie jak za nówkę. Jest to pierwszy egzemplarz w pozłacanej kopercie

, choć szczerze mówiąc raczej leżakujący ze względu na jej specyficzny kolor, bo kształt raczej pasuje mi do luźnego ubioru.
Produkcja jak w poprzednich lodówkach również ze schyłku ZSRR (1989r), więc ma dopiero 20lat, ale wydaje mi się jakby to było nie tak dawno...

Pamiętam jak razem z ojcem chodziliśmy w sobotę na targ i oglądaliśmy co ciekawego przywieźli rosjanie. Niewiele tych przedmiotów zostało w mej pamięci, ale ten zegarek w niej był. Może dlatego się na niego skusiłem? może nawet go jutro założę do pracy?:)