sobota, 7 sierpnia 2010

Niezbędny element do zegarka - pasek

Nic tak nie psuje efektu ciekawego zegarka jak źle dobrany pasek bądź bransoleta. Czasem nawet najwyższej klasy, nie pasując do stylu bądź choć kolorem może zepsuć cały efekt. O bransoletach się nie będę wypowiadał bo nie przepadam za nimi, ale do niedawno prezentowanego Lipa postanowiłem kupić pasek w podobnym stylu co oryginalny, ale nie z kawałka tworzywa.
Wybór padł na Hirsch Golfer. Mam kilka pasków z tej firmy i jestem z nich zadowolony, natomiast ten przerósł me oczekiwania. Po założeniu na poduszkę na noc, na kolejny dzień był już super ułożony na nadgarstek. Pasek jest od góry wykonany z granatowego kawałka cielęcej skóry, od dołu silikonowy, więc nie spowoduje powstania nieprzyjemnego zapachu od futrówki z nubuku. Struktura od góry jak widać na zdjęciach jest dziurkowana, co samo w sobie jest świetnym wykończeniem. Do tego jest dość gruby bo ma około 6 mm przy teleskopach, co przy tego typu nurku świetnie się dopasowało. Klamra ma specyficzny "dziubek" na przedłużeniu języczka, a jej rozmiar również dopasowuje się odpowiednio do paska (czasem paski mają malutkie klamerki przez co wyglądają nieciekawie).
Pasek kupiłem na allegro, u użytkownika Rzepa19 - szczerze polecam. Nie dość że uzyskałem bardzo szybko odpowiedź na zadane pytania, to sam pasek przybył błyskawicznie. Na dodatkową korzyść wpływa również to że w cenie paska jest zarówno wysyłka za free co rzadko się zdarza, a i do paska dostałem dwa porządne teleskopy 22mm. Za kilka dni pokuszę się o test podczas noszenia w upałach, ciekawe jak wypadnie? Jak będzie ok, zamawiam biały - niczym lodziarz:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2008 Krzysiek_W k.wlodkowski@gmail.com