środa, 6 maja 2009
Duuży Wostoczek
Takiego cudeńka nie dane mi było nawet widzieć, a co dopiero kupić. Dostępne są podobne do niego dość popularne Poljoty, ale zdecydowanie mniejsze. Ten ma 37 mm szerokości bez koronki, co już jest sporym gabarytem jak na radzieckie zegarki.
Jego urodziny datowane są na odważne w stylistyce lata 80-te. Był on wcześniej u pewnego Pana który przekazał go wnukowi, który z kolei nie chciał kontynuować odważnego stylu który niewątpliwie trzeba mieć żeby nosić to to:) Na szczęście wpadł w dobre (moje) ręce i cieszy widokiem za szybą. Szkoda tylko że szkiełko zaliczyło upadek i na dole w jednym miejscu się ukruszyło, bo ciężko dostać takie fasonowe, ale chyba dam radę. W końcu to kolejna nówka i gładziutki chrom rekompensuje ten drobny defekt.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Copyright © 2008 Krzysiek_W k.wlodkowski@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz