wtorek, 16 grudnia 2008

Błonie na dłoni

Tego Błoniacza prezentowałem kilka postów wcześniej, ale tak mi się podoba że postanowiłem jeszcze raz o nim przypomnieć. Czyż nie jest przepiękny? "flagowy" model, mający już 40-kilka latek...
Poza tym, pokazywanie polskich zegarków w pewnym sensie jest promocją polski, bo jako założyciel strony o polskich zegarkach nie ukrywam, że dostaję wiele maili od ludzi z całego świata, zainteresowanych ich kupnem. Szkoda tylko że jest już ich coraz mniej, bo są piękne!

1 komentarz:

  1. Szkoda tylko, że z zewnątrz jak i pewnie wewnątrz jest to radziecki poljot... :)
    Tak czy inaczej, piękny egzemplarz. Gratuluję

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2008 Krzysiek_W k.wlodkowski@gmail.com