
Można mówić wiele który z radzieckich zegarków jest najbardziej elegancki. Zazwyczaj każdemu kolekcjonerowi, ale nie tylko, kojarzy się z nim Poljot De Lux. Bądź co bądź cieniutki, czasem spotykany w stalowej kopercie, prosta, czytelna tarcza. Do tego nie można zapomnieć o niezłym mechanizmie 2209, który po tylu latach wielu uznaje za bardzo dobry. Co prawda przyznaję że Poljoty De Lux są eleganckie,

Raketa ta wyprodukowana została w latach 70-tych, więc ma "tylko" 30kilka lat. W tym przypadku nie można powiedzieć że istnieje kilka wersji, ponieważ osobiście nigdy nie widziałem tego zegarka w srebrnym zestawie, ew. z czarną tarczą. Owszem, są podobne, jednak różnią się np. strukturą tarczy, czy kopertą.

fajna ta raketa:)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńMam taką rakietę w moim zbiorze, jest rzeczywiście przepiękna. I zgodzę się że jest bardziej elegancka od de luxe. Podobno takimi byli nagradzani radzieccy dygnitariusze, więc jest to zegarek rzadki i elegancki.
pozdrawiam.
Piekna. Ostatnio udalo mi sie zdobyc 2209 w wersji krab. Chetnie wymienie opinie i korespondencje, gdyz dopiero zaczynam swoja pasje rozwijac.
OdpowiedzUsuńMoj adres email platnerz28@o2.pl
Pozdrawiam
A.L.