poniedziałek, 29 marca 2010

Dziadkowy zegarek

Po moim dziadku niestety nie pozostał mi żaden zegarek, a szkoda bo były wspaniałą pamiątką (nie mówiąc o pozycji na piedestale w kolekcji), natomiast ta Raketa wizualnie od razu mi mówi: to idealny zegarek dla starszego mężczyzny:)
Raketa ta, z niewiadomych przyczyn nie jest poszukiwana przez kolekcjonerów, a wielka szkoda. Zegarek zacnie się prezentuje, "promienisty" brąz na tarczy nadaje mu styl vintage, co przy obecnej modzie sugeruje, że noszenie jego nie będzie już obciachem, tylko **** (w to miejsce wstaw Twoje ulubione słowo bo nie jestem na bieżąco które obecnie jest najmodniejsze - cool, trendy, glarour, freaky, jazzy, itp).
Nie mogę zapomnieć również wielbicielach dużych zegarków - ta Raketa również będzie ich spełnieniem - 42mm!
Jeśli Ci się spodobał, bardzo mi miło:) wtedy zapraszam do cofnięcia się w czasie do jej siostry. Jeśli się nie spodobał, trudno - ja i tak będę go nosił do moich vintage kurtek.

1 komentarz:

  1. Świetny stan, mam identyczny tylko tarcza w stanie o wiele gorszym i koperta też nadgryziona zębem czasu bo żywot miał ciężki. Używałem go na co dzień ale niestety pękło szkiełko ale jak tylko zostanie wymienione wraca na rękę.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2008 Krzysiek_W k.wlodkowski@gmail.com