
Na pewnym etapie kolekcjonerstwa zobaczyłem coś, co wywołało u mnie chęć posiadania. Był to polski zegarek. W latach 60-tych, był on niemałym luksusem, z czasem jednak odszedł w zapomnienie. Ludzie z pogardą patrzyli na mechaniczny zegarek który trzeba nakręcać.
W dobie zegarków bateryjkowców i o zgrozo zegarmistrzów tylko od wymiany bateryjek, "moda" na polskie zegarki powróciła.

Wszyscy zainteresowani posiadaniem takiego Błoniaka, proponują czasem ogromne pieniądze aby takiego kupić. W sumie ich rozumiem:) na szczęście tego już mam i nie muszę się zastanawiać czy ktoś mnie przelicytuje, czy uda się kupić.
Więcej o polskich zegarkach na stronie, która jest poświęcona polskim zegarkom, mojego autorstwa:
www.polskie_zegarki.republika.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz