piątek, 4 lipca 2008

Pierwszy zakup czyli winowajca tego zainteresowania




Wszystko zaczęło się od tego zegarka. Właściwie to kolekcja zaczęła się od niego, potem było już coraz "gorzej";) Dochodziły kolejne i kolejne....
Wszystko wystartowało, gdy zobaczyłem na ręce kumpla Francka Muller'a. Pomyślałem, a może by tak kupić sobie zegarek? niekoniecznie w cenie FM, ale taki z "jajem"? Czemu by nie ruski? Odpaliłem allegro i po całodniowym obserwowaniu z wypiekami aukcji, postanowiłem ustrzelić tego wostoka. Nie potrafiąc się doczekać końca aukcji, już szukałem kolejnych i kolejnych. W sumie spora część z tych pierwszych sztuk już dawno ma nowych właścicieli, ale po prostu nie miały tego czegoś. Każdy początkujący kolekcjoner ma tak, że kupuje bez opamiętania, byleby coś nowego:) Teraz przed zakupami zastanawiam się czy będzie mi się podobał, czy założę go na rękę, w jakim stopniu jest rzadki, a przede wszystkim czy jest w bardzo dobrym stanie, bo głównie takie kolekcjonuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2008 Krzysiek_W k.wlodkowski@gmail.com