
Oto dziwny, wyjątkowy, przyciągający wzrok i w niezłym stanie Stolicznyj. Przygarnięty w zestawie, nawet nie myślałem wtedy żeby go wziąć, bo zależało mi na pozostałych. Czas pokazał jednak, że tamte poszły w świat, a ten Stolicznyj został.
Trudno mi określić co on ma takiego w sobie, ale na swój sposób ma pewien urok i dlatego pomimo coraz rzadszego noszenia go

A może go dzisiaj założyć na nadgarstek? w jego przypadku bądź co bądź 40 lat mineło, jak jeden dzień....

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz